Ratowanie Ziemi

XVI Zjazd Ratowników Ziemi

XVI-Zjazd-Ratownikow-Ziemi

XVI Zjazd Ratowników Ziemi – Kosmiczne Prawa

Kochani,

Mamy już za sobą pierwszy Zjazd Ratowników Ziemi w 2012 roku. Roku pewnego przełomu, końcu kosmicznych cyklów. Nic dziwnego, że hasłem towarzyszącym temu zjazdowi były KOSMICZNE PRAWA. Ich znajomość, a przede wszystkim intuicyjne wyczuwanie, jest nam teraz szczególnie potrzebne, bo czas przyspiesza, zmiany następują każdego dnia, zbliża się Nowy Kosmiczny Cykl, Nowa Era. Dobrze wejść w nią zintegrowanym po ludzku (dobrze rozumianym), a więc z większą wiedzą, świadomością, otwartością, empatią, współodczuwaniem, pełnym światła i miłości. Kto żyje miłością, ten nie narusza żadnych praw, a co więcej, sprzyja mu Świat – świat Ducha, Wszechświat, Natura, wewnętrzna moc i mądrość.

PODSTAWOWE MĄDROŚCI I PRZESŁANIA KOSMICZNYCH PRAW

ŻYJ MIŁOŚĆIĄ!
BĄDŹ ŚWIATŁEM!
KOCHAJ ŻYCIE!
TWÓRZ I ROZWIJAJ SIĘ!
SZANUJ INNYCH!
BĄDŹ W JEDNOŚCI!
UWZGLĘDNIAJ PRAWA I ZWYCZAJE DANEGO WYMIARU!
JESTEŚ NIEŚMIERTELNY!
WZRASTAJ W MIŁOŚCI!

Relacja z XVI Zjazdu Ratowników Ziemi

Wiele kultur i religii przekazywało kosmiczne przesłania, kosmiczne prawa. Teraz jest czas oddzielenia plew od nasion, czas bezpośredniej komunikacji ze Źródłem, czas wyjścia z życia podszytego lękiem, starymi kodami, programami.

Teraz jest też czas siania i wzrastania. I od tego właśnie zaczęliśmy ten zjazd – od poczucia swojej mocy, bycia istotną komórką Życia, Wszechświata. Mieliśmy poczuć swoją anielskość, świadomość bycia Boskimi Istotami.

Niezwykłe uczucie móc zobaczyć siebie samego jako ziemskiego i kosmicznego anioła. Nie od razu udało się nam wszystkim wzrosnąć na ten poziom, tym bardziej, że mieliśmy ten stan wyzwolić sami z siebie. Gdy to się dokonało, to dopiero wtedy zeszli Aniołowie KROMA – Centralnego Wszechgalaktycznego Słońca i wiele innych zastępów i archaniołów.

W ogromnym poczuciu braterstwa pracowaliśmy z Słońcem naszego Układu Planetarnego. Uczestniczyliśmy w niezwykłym akcie przeprogramowywania słonecznego, swoistej zmiany DNA Słońca! Nowe Czasy wymagają nowych aktywacji słonecznych, więc Centralne Słońce skierowało swoich posłańców, aby zainicjowali te boskie przeprogramowanie. Kosmiczne inicjację i namaszczenie przeszła duchowa Istota Słońca – Helios i Vesta. W efekcie tego można spodziewać się nowego rodzaju aktywności Słońca, która będzie lepiej wspierała procesy wzrastania wszystkich planet i cywilizacji przejawiających się w tym rejonie Kosmosu (a więc i ludzi). Zmienią się kosmiczne wiatry, ich struktura i jakość. Słońce zaczyna emanować Nowym Światłem, Nową Wibracją. Trzeba się do nich jak najszybciej i najlepiej dostosować, a to można najlepiej zrobić poprzez życie w zgodzie z Kosmicznymi Prawami.

Po Słońcu przyszła kolej na wszystkie planety naszego układu – Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, Jowisz, Saturn, Uran, Neptun. Każda przeszłą podobną inicjację i zmianę kodów planetarnych. Coś pięknego i niezwykłego. Potem przyszła kolej na cywilizacje i gotowe na nią byty, dusze. To była iście kosmiczna praca, po której dzielimy się swoim odczuciami, wizjami, wglądami.

Tą pracę po części kontynuowaliśmy, utwierdzaliśmy w dźwiękach gongów, które roznosili Marek z Ameah i Tomkiem. Wszystko razem (medytacja z przekazu, gongi) trwały prawie trzy godziny, a czas minął jakby w godzinę. To jest właśnie jeden z objawów przyspieszenia.

W następnej medytacji łączyliśmy się z Gwiazdą Duchową, Nadduszą. Poprzez system czakr wewnętrznych i zewnętrznych dostrajaliśmy się do Niej, a potem do Centralnego Słońca, które obdarowywało nas nowymi kodami. Razem z Matką Ziemią byliśmy zanurzeni w polu Kosmicznych Praw, oddychaliśmy nimi, aby poprzez krew rozprowadzić je po całym ciele, po wszystkich jego układach, tkankach, komórkach, neuronach i atomach. Przesłanie Centralnego Słońca było proste – zwiększy się wasza intuicja, rozumienie, kosmiczny aspekt życia. Działo się jeszcze wiele innego, generalnie służącego wzniesieniu Ziemi i ludzkości w 5D (piaty wymiar, gęstość).

Po tych intensywnych pracach duchowo-energetycznych przyszedł czas na wymianę doświadczeń. Karol podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi ewoluowaniu Zegara Mistrzów, a Agnieszka odżywiania wegańskiego, który spotkał się z dużym zainteresowanie i odzewem. Nic dziwnego. Agnieszka z wykształcenia jest dietetykiem, cała jej rodzina (mąż i trójka dzieci) odżywia się wegańsko od wielu lat, a do tego podzieliła się swoimi sprawdzonymi przepisami, które niedługo będziemy prezentować na naszej stronie internetowej.

Drugi dzień zjazdu również był bardzo intensywny. Pracowaliśmy nad wzmocnieniem siatek krystalicznych i diamentowych, rozlewaniem Praw Kosmicznych w zbiorowych polach świadomości, łączyliśmy się z pępowiną i sercem Ziemi. Oczyszczaliśmy, wzmacnialiśmy i budowaliśmy kanały energoinformacyjne i transgalaktyczne w kosmosie np. z Orionem, Andromedą, Syriuszem. Dotyczyło to też przestrzeni międzywymiarowych. Duży nacisk był kładziony na kanały komunikacji telepatycznej, komunikacji wewnętrznej. Brały w tym udział Święte Żywioły (ogień, woda, światło, eter), kosmiczne służby energomagnetyczne pod przewodnictwem Melchizedeka. Potem zeszły wzorce kosmicznej świętej geometrii, struktury piramidalne, którymi się stawaliśmy (jedziemy przecież za kilka dni do Egiptu) i poprzez nie rozświetlaliśmy Ziemię i Układ Słoneczny.

To były dwie intensywne prace, po których mieliśmy zasłużoną przerwę, chętnie spędzaną przy długim stole z różnymi pastami i pasztetami wegetariańskimi, pełnoziarnistym chlebie na zakwasie, owsianymi ciasteczkami. Jeszcze raz dziękujemy Beacie i Markowi za chleb, pasty i ciasteczka, jak i wszystkim innym, którzy zadbali o wspólny stół.

Dwa dni przed zjazdem zadzwonił do nas Robert i zapytał się, czy nie mógłby nas odwiedzić z szamanem Gerardo Arrieta z Chile, który akurat przebywał w Warszawie. A to ci przypadek! Na przełomie maja i czerwca lecimy do Chile i na Wyspy Wielkanocne. Zgodziliśmy się więc bez wahania, będąc sami ciekawi, co przedstawi ten niespodziewany gość. Robert napisał o nim w ten sposób:

„Gerardo pokazuje praktyką i w pełni zaangażowanym działaniem swoją relację wobec swojej bardzo starej tradycji Fuego Sagrado Itzachilatlan, sięgającej 63 tyś. lat i dlaczego ważne jest aby nieść jej przesłanie do ludzi Zachodu. Pierwszy raz poznałem takiego człowieka i inni moi przyjaciele również. Pokazuje jak ważny jest cel, bo życie bez celu nie ma sensu tu na Ziemi. Tradycja ta przypomina jak rozpalić Wieczny Ogień w sercach do współdziałania w spokoju i współczuciu. Jak dotrzeć do pokładów naturalnych możliwości miejscowego ziołolecznictwa. Rośliny same mówią, tylko trzeba nauczyć się ich języka osadzonego w ziemi i płynnego jak woda. Kamienie same mówią tylko trzeba w spokoju serca słuchać – dotrzeć od środka ich Istoty. To samo ze zwierzętami. Ważne jest że wreszcie nasza słowiańska tradycja- relacja z żywiołami została uhonorowana w Polsce, aby przypomniała ludziom jak mogą żyć i że zmian dokonują sami nie systemy, które sami stworzyli dla własnej wygody i wzajemnej kontroli”.

Geradro przez prawie godzinę mówił o tradycji i filozofii szamańskiej, którą praktykuje. Jest w niej tak dużo zbieżnego z tym, co sami czujemy, przekazujemy, robimy, że od razu zrobiła się bardzo rodzinna atmosfera. Nas osobiście ujęła proste wyznanie Gerardo – „robię to, co robię, bo się w tym zakochałem. Kocham to, co robię. Kocham życie”.

Razem z Gerardo przybył też Willow z Wielkiej Brytanii, który przeprowadził rytuał przywołania i podziękowania Duchów Kierunków i opiekujących się nimi mocy zwierząt.

Ostatnia medytacja zjazdu była medytacją służby. Duchowi Przewodnicy wspomogli ją tworząc mocne pole w którym łatwiej było nam poczuć, usłyszeć, zrozumieć:
– czym jest służba
– czemu i komu służymy
– poznać prawdę o sobie
– jakie mamy iluzje
– co będą wspierać Kosmiczne Prawa

Każdy kto czyta ten tekst może skorzystać z takiego pola i zanurzyć się samemu w medytacji służby. Możemy w niej otrzymać ciekawe wglądy, wskazówki tak potrzebne nam do życia tu i teraz. Po prostu usiądź, dostrój się poprzez intencję, wolę, serce do Matki Ziemi, potem przez swoją duszę do Źródła i zadawaj pytania (w myślach czy też na głos) i słuchaj całym sobą odpowiedzi. Może je odebrać poprzez myśl, wiedzenie, obraz, poczucie. Daj sobie chwilę czasu na odbiór, ale też nie za długo. Telepatyczne odpowiedzi przychodzą w miarę szybko. Jak nic nie usłyszysz, to powtórz pytanie i chwile odczekaj. Jeżeli znowu nic nie odbierzesz, to idź dalej. Pewnie zrozumienie przyjdzie później. Przed medytację warto pomodlić się o ukazanie Prawdy, której strzegą Kosmiczne Prawa i sama Miłość Wszechświatów.

Jesteśmy jednym,
Fundacja „Świadomość Ziemi”

P.S. Następny zjazd odbędzie się w listopadzie. Dokładne informacje dostępne będą na naszej stronie internetowej w odpowiednim czasie.

Powiązane posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *