Telepatia a podświadomość
”U człowieka zharmonizowanego, oświeconego, podświadomość jest świadomą jego częścią, z zasobów których można korzystać poprzez wewnętrzną mądrość.”
Przekaz duchowy otrzymał Mariusz Brzoskowski, dn. 01.07.2010r. godz. 6.10
”Słucham Was, Nauczyciele Miłości!
Nie wiesz, który kanał, falę wybrać? Słyszysz kilka wątków, które przekazuje Tobie świat Duchowy, które spływają do Ciebie ze Wszechświata. Trudno zlokalizować, z której części czy z którego wymiaru, jednak najważniejsza jest chęć słuchania i służenia Miłości, konsultowania i radzenia się u Źródła, postrzegania życia szerzej i głębiej aniżeli ludzkie zmysły i świadomość.
Kiedyś zastanawiałeś się o wpływie telepatii na podświadomość, czy część przekazów nie pochodzi z podświadomości, czy też podświadomość ma duży wpływ na życie, wydarzenia jakie zachodzą w polu pojedynczego i zbiorowego człowieczeństwa.
Owszem, podświadomość ma duży wpływ na ludzkie reakcje, oczekiwania, pragnienia. Kiedy przychodzi moment w życiu człowieka, że zaczyna się on świadomie rozwijać duchowo, to oznacza to, że w jakiejś części podświadomość naprowadziła go na tą drogę, na to, aby coraz intensywniej, głębiej, odważniej rozwijać inteligencję duchową i pozwalać przejawiać się duszy w ciele, w codziennym życiu człowieka.
Zawsze przekazywaliśmy Tobie, aby okazywać szacunek wszelkim formom istnienia, a takową jest też podświadomość. Szacunek nie jest równoznaczny z rozwijaniem czy też aktywnym uczestniczeniem w życiu danej formy.
Jeżeli podświadomość ukierunkowała Ciebie na rozwój wyższej świadomości, świadomą komunikację z Wyższym Ja, Wyższą Jaźnią, na emanację Duchem i Boskimi cchami, więc rób to w jeszcze większej wierze i mocniejszym zaangażowaniu, bo Twoja podświadomość wie, co dobre dla twojego ciała i umysłu, jak też duszy.
Człowiek, który rozwija Świadomość, Bycie, korzysta przede wszystkim z prowadzenia wewnętrznej mądrości, której częścią jest też podświadomość (magazyn danych, pewna moc stwórcza w życiu ludzi i nie tylko), jak też Wyższej Świadomości. Tam ukierunkowuje swoje anteny, nastawia się na współpracę z tym polem, wymiarem.
Wiele razy podkreślaliśmy, jak ważna jest intencja, wola człowieka, jak wiele od tego zależy. Wyraźny akt woli ma ogromną moc napędzającą, ukierunkowującą, ale ciągle w rękach człowieka nie ma ostatecznej siły stwórczej. I o tym trzeba pamiętać. Intencja, wola wskazują kierunki, wyznaczają trendy życiowe, ale ich nie realizują. Dopiero gdy są wpisane, dopasowane do praw Wszechświata, to zaczynają się realizować. To we Wszechświecie jest twórcze paliwo, a że człowiek jest jego częścią, więc ma swój określony potencjał, ale nie nieskończony i nie w pełni Boski.
Człowiek, który zdecydował się na rozwój duchowy, czyli dostrajanie się do swojej wyższej istoty, do duszy i ducha, a poprzez to do Źródła zyskuje wiele sojuszników i pomocników. Jednym z nich jest podświadomość, która coraz chętniej udostępnia swoje zasoby, odkrywa zapisane karty, oczyszcza się ze zbędnych i przestarzałych programów. Sama podświadomość staje się coraz czystsza i przeźroczysta, coraz bardziej altruistyczna i gotowa bezkolizyjnie współpracować z Wyższym Ja, z Duchem i Wszechświatem, minimalizuje swój udział w kreowaniu i przyciąganiu określonych sytuacji i zdarzeń. Ona też się rozwija i wie, że jej rolą jest być w jedności ze Źródłem, bo przecież pomogła w jakiejś części ukierunkować człowieka w jego rozwoju.
Dlatego warto uszanować jej wolę, podpowiedzi i zajmować się tym, co jest dobre już nie tylko dla danego człowieka, a szerszego grona, społeczności, ludzkości, a nawet Wszechświata.
U człowieka zharmonizowanego, oświeconego, podświadomość jest świadomą jego częścią, z zasobów których można korzystać poprzez wewnętrzną mądrość. Nie umniejsza to w żaden sposób jego świadomości, nie mówiąc już o duszy, a wręcz przeciwnie, świadczy o jego mądrości, roztropności, uważności. Taki człowiek nie odcina się od podświadomości, bo wie, że jest to jego, nasza część, z którą się współpracuje i tak samo rozwija. Wtedy podświadomość rozkwita jak kwiat i ukazuje swoje wdzięki, rozsiewa różnobarwność i zapachowość, modeluje się na nowo, śmiało poddaje strzyżeniu, oczyszczeniu i kosmiczno-duchowym prowadzeniu. Jest integralną częścią człowieka, który wybrał drogę Oświecenia, stania się Bogo-Człowiekiem. Bądźmy jej wdzięczni, szanujmy ją i uczmy się bycia w jedności, mądrej jedności z nią w nas.