Pomóż sierotom z Ugandy w 2020
Zdajemy sobie sprawę, że zmierzenie się z wyzwaniami roku 2020 nie jest łatwe dla nikogo. Pamiętajmy jednak, że nadal możemy pomóc osobom w potrzebie. Od 2009 wspieramy sierociniec „Loving Heart Helping Hands w Ugandzie. Przez te lata dzięki darczyńcom wiele sierot miało dach nad głową, jedzenie i edukację. Każdy z nas ma wpływ na życie innych i nawet wpłacając niewielką kwotę, możemy wspólnie zmienić ich przyszłość.
Crystal Evans, z pasją prowadząca sierociniec stale utrzymuje się z nami w kontakcie. Oto email od niej wysłany po rozpoczęciu pandemii.
„Modlę się za was. Słyszałam, że w Polsce łamią prawa człowieka wprowadzając wiele ograniczeń. Tutaj mamy pozwolenie na opuszczenie sierocińca tylko raz na tydzień i musimy czekać cztery godziny w kolejce po jedzenie. Przypomina mi to historie, które opowiadałeś o komuniźmie. W Stanach Zjednoczonych aresztują pastorów, którzy mają kościół, mimo że to niezgodne z konstytucją. Wydaje mi się, że to jeszcze nie koniec. Miłość i Światło zwyciężą. Pomimo, że jesteśmy zamknięci w swoich domach, nasze modlitwy przyniosą piękne światło, które pokona ciemność i mrok. Planuje kilka zbiórek pieniędzy, aby pomoć tak jak mogę w tym okresie. Część pieniędzy, które wysłałeś ostatnio zostały przeznaczone na pomoc sierotom. Wiele z nich było w szpitalach w tym miesiącu, na różne infekcje, zapalenie płuc itd. Znajoma poinformowała mnie, że jedno z dzieci ma gorączkę, ale ona boi się zawieść je do szpitala swoim prywatnym samochodem, bo jest to niezgodne z restrykcjami koronowirusowymi. Jak to się stało, że cały świat poddał się takiemu szaleństwu?
Ale nie przestawajmy się modlić i walczyć w duchu. Wygramy walkę z chorobą i przesadną kontrolą.
Crystal”
Aby być na bieżąco z wydarzeniami w sierocincu zachęcamy do śledzenia ich strony na facebook’u.
Twoje datki mogą pomoc im kupić jedzenie, potrzebne do przetrwania tej pandemii.
Historia założenia Sierocińca w Ugandzie
Jesienią 2008 roku Crystal i Didan wraz z grupą z lokalnej społeczności zaczęła budować 2 małe sale lekcyjne, aby zapewnić edukację dzieciom w wieku przedszkolnym. Zarówno Didan, jak i Crystal oboje marzyli o zrobieniu czegoś by pomóc biednym dzieciom. Ojciec Didana zmarł, gdy jego matka
była z nim w ciąży. Niestety również ona zmarła, gdy był tylko nastolatkiem, więc wie jak to jest być sierotą. Dlatego też chce wpierać ocierocone dzieci, które nie będą musiały doświadczyć tych samych trudów co on. Crystal jest absolwentką Northwest University i przed przyjazdem do Ugandy prowadziła przedszkole w USA. Ma ogromną miłość i pasję do małych dzieci.
W 2009 roku drzwi sierocińca zostały otworzone dla małej grupy trzy i czterolatków. Dzięki darczyńcom i rozbudowie, w 2017 roku jesteśmy w stanie przyjąć uczciów wszystkich roczników i mogą oni ukończyć szkołę podstawową, której ostatnim rokiem jest Primary 7. To ogromne osiągnięcie, z którym nie moglibyśmy tego zrobić ze wszystkich „kochających serc” i „pomocnych dłoni” po drodze. Dziękuję za wsparcie, bez którego nie byłoby to możliwe. Z niecierpliwością czekamy, aby wspierać naszych uczniów podczas ich egzaminów do szkoły średniej i patrzeć jak spełniają się ich marzenia.
(Tłumaczenie newslettera z marca 2017. Newsletter możesz pobrać TUTAJ)
Dzieci, które wspieramy
(Tłumaczenie newslettera z marca 2017)
– Ahumuza Honest
Wiek: 12 lat. Marzenie: Zostać pielęgniarką. Najlepsze wspomnienie: Nowy Rok, spędzony czas z przyjaciółmi. Ulubiony przedmiot: angielski. Wprowadzone zmiany: Zakup stołów, zastępujych stare maty, na których uczniowie siedzieli podczas nauki.
– Atuheire Patricia
Wiek: 12 lat. Marzenie: Zostać księgową. Najlepsze wspomnienie: Odwiedziny darczyńców w szkole. Wprowadzone zmiany: Położenie nowej podłogi w jej klasie. Życzenia: Zakup książek, które uczniowie będą mogli wypożyczać. Prośba do darczyńcy: Aby jej sposor odwiedził ją w tym roku.
– Akampa Moses
Wiek: 12 lat. Marzenie: Zostać lekarzem i leczyć wiele chorób. Najlepsze wspomnienie: Odwiedziny wolontariuszy w szkole. Wprowadzone zmiany: Jego sponsor pokrył koszt jego pobytu w szkolnym internacie. Rady dla pozostałych uczniów: Lubić naukę i zostać w szkole. Podziękowania dla dyrektorów i nauczycieli.
– Tumuhimbise Julius
Wiek: 12 lat. Marzenie: Zostać księgowym w banku. Najlepsze wspomnienie: Otrzymanie sponsora w zeszłym roku. Wprowadzone zmiany: Większa ilość sposorów dla różnych dzieci. Hobby: Powtarzanie notatek ze szkoły.
– Tumwesije Benson
Wiek: 14 lat. Marzenie: Zostać lekarzem. Najlepsze wspomnienie: Dyrektor Didan kupił mu koszlukę i sandały. Życzenia: Znaleźć sponsora, aby mógł pójść do liceum.
– Ensine Kweri Clinton
Wiek: 13 lat. Marzenie: Zostać nauczycielem piątej klasy i zarabiać dużo pieniędzy. Najlepsze wspomnienie: Otrzymanie sponsora w zeszłym roku. Cele na 2017 rok: Ciężko się uczyć i dać z siebie wszystko na egzaminach końcowych szkoły podstawowej. Słowo do sponsora: Dziękuję za wsparcie finansowe, które pokryło opłatę za szkołę, wyżywienie i pomoc w odudowaniu domu jego dziadków, który został zniszczony przez ciężkie deszcze.
– Arinda Albert
Wiek: 13 lat. Marzenie: Zostać pilotem. Najlepsze wspomnienie: Pomoc otrzymana od Crystal. Wprowadzone zmiany: Zbudowanie internatu obok szkoły. Cele na 2017 rok: Zdać egzaminy końcowe z wysokimi wynikami. Rada dla pozostałych uczniów: Uczcie się dużo i pracujcie wytrwale na dobre wyniki.
W tym newsletterze Crystal – współzałożycielka sierocińca „Loving Hearts Helping Hands” w Ugandzie – opisuje w dużym skrócie motywy założenia sierocińca, jego rozwój i marzenia uczniów kończących w tym roku szkołę podstawową. Większość z nich wyraża wdzięczność sponsorom i prosi o dalsze wsparcie. Gdyby ktoś chciał przekazywać środki na siecierociniec czy też sponsorowac wybrane dziecko może zgłosić się do Crystal lub przekazywać pieniądze poprzez naszą Fundację.