Wiersze o Miłości

Nocą – Ewa Bednarczyk

W Sennej Nocy GŁOS Twój Słyszę –
Który ŚWIATŁEM Wchodzi w Ciszę –
W Cichej Nocy Śpiewasz PANIE –
Wielkie Twoje ZWIASTOWANIE.

Głodny się Nakarmi Tobą –
Jesteś w Życiu Nam OZDOBĄ –
Jesteś WODĄ, CHLEBEM ŻYWYM –
Tyś Najświętszym Nam Spoiwem.

Tym co Łączy DUSZĘ z CIAŁEM –
By się stało DOSKONAŁE –
By się w MIŁOŚĆ Znów Ubrało –
I Radośnie Przejawiało.

W Sennej Nocy Niespodzianek –
Wiele Nam Ukryłeś PANIE –
Czasem ANIOŁ Zstąpi z NIEBA –
Da Wskazówkę, gdy Potrzeba.

Czasem ŚWIATŁO Dasz Zobaczyć –
By nie było w Nas rozpaczy –
Żeby Wszystkie ludzkie smutki –
Pojaśniały Zrozumieniem, opuściły w końcu Ziemię.

Cisza Twa Przemożna PANIE –
Nocą Schodzi jak Ziewanie –
I Ogarnia Śpiących Sobą –
By Ich Ukołysać TOBĄ.

Noc Zwiastunką Dobrych Zdarzeń –
Piękno Swoje Nam Ukarze –
Ona Inna, niż Dzień Cały –
Choć też w BOGU Doskonały.

A gdy nie śpisz na kolana –
Sama Wtula się Zaspana –
Prosi, Zanuć ze Mną Jeszcze –
Jak BóG KOCHA, choć tak Wcześnie.

W Sennej Nocy Głos Twój Słyszę –
Który ŚWIATŁEM wchodzi w Ciszę.

Ewa A. Bednarczyk
Warszawa, 23.12.2006 r.

Powiązane posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *