O KURSIE | Anioły i Archaniołowie – komunikacja, kreacja, uzdrawianie
_______________________________________
O PROWADZĄCYM
Mariusz Brzoskowski
RATOWNIK ZIEMI, TELEPATA, UZDROWICIEL DUCHOWY, NATUROPATA, THETA HEALER, SZAMANISTA, TRENER ROZWOJU ŚWIADOMOŚCI, SPECJALISTA BIOFEEDBACKU I BIOREZONANSU
Autor wielu artykułów, biuletynów i książek o tematyce duchowej m.in. „Duchowa Arka – Świadoma Telepatia Miłości”, „Przekazy Wyższego Kosmicznego Rozumu”. Od 2004 roku prowadzi grupowe medytacje z przekazu, indywidualne sesje uzdrawiania oraz autorskie warsztaty rozwoju duchowego nt. telepatii duchowej, bezwarunkowej miłości, potęgi ludzkiego ducha, umysłu i serca. Od lat zajmuje się terapiami grupowymi i indywidualnymi na wielu płaszczyznach i obszarach ludzkiego bytu.
Posiada ogromne doświadczenie życiowe – trenerskie, nauczycielskie, biznesowe i duchowe. Z przestrzeni serca dzieli się swoim doświadczeniem i wiedzą. W 2004 roku inicjował założenie Fundacji „Świadomość Ziemi”, w której działalności aktywnie udziela się do dziś. W swoim życiu realizuje motto „Miłość, Duch, Natura”.
_______________________________________
OPINIE UCZESTNIKÓW O KURSIE
Bożena (opisuje wrażenia podczas i po warsztatach):
” […] Po warsztacie Anioły wysłuchały moją gorącą prośbę o pomoc i wydarzył się cud. Otóż pojawiła się u nas niespodziewanie doświadczona lekarz medycyny akademickiej jak i medycyny chińskiej z 40-letnim doświadczeniem w akupunkturze. Mam chorą nogę i kiedy ją zobaczyła, zaproponowała pomoc (nieodpłatnie). […] „
Magdalena (doznała niesamowitych odczuć w trakcie i po warsztatach):
„Cześć Mariusz, piszę od razu po zakończeniu kursu, choć już wczoraj pojawiła się ta intencja, by do Ciebie napisać.
Pod Twoim prowadzeniem przeżyłam coś niezwykłego. Ten kurs to moja pierwsza w życiu komunikacja z Aniołami. […] Od pierwszego dnia kursu czułam taką ogromną radość Aniołów, że usłyszałam zew. Moja dusza również bardzo się cieszyła, że odnalazłam tę drogę. Czułam wsparcie i prowadzenie, i taką anielską fetę, święto.
Właściwie cały kurs był na wysokich wibracjach radości, miłości i wzruszenia. Dopiero dziś pojawił się jakiś ciemny wątek i cieszę się, że byłam już po rozgrzewce kilkudniowej, bo szybciutko się to rozpuściło w Bezwarunkowej Miłości. Mogłabym pisać dużo, ale chcę przejść do brzegu, bo dwie sprawy mnie tu przywiodły.
Nie wiem, czy pamiętasz z kursu, ja jestem tą osobą, która pisała, że nie zna kompletnie imion Anielskich. Podczas kursu zaczęłam widzieć Aniołów kolorami. Ponadto czuć ich obecność na poziomie energii. No i jeszcze mam kanał słyszeniowy: słyszę pojedyncze słowa i wiem, o co chodzi. […]
Spłakałam się dziś ze wzruszenia tak mocno i oczyszczająco z powodu jego obecności. Rano, nim jeszcze dom się obudził, zrobiłam sobie medytację i poprosiłam o komunikację z Aniołem odnośnie jednego konkretnego tematu – chodzi o zmianę kierunku biznesu, z mentalnego na bardziej duchowy (przez kilka lat pracowałam coachingowo, a teraz po hipnoterapii chcę pracować więcej w tym nurcie duchowo-energetycznym). Miałam przed sobą pisanie nowych tekstów na stronę. Chciałam prosić o przewodnictwo, inspirację, ale też umiejętność odrzucenia tego, co już mi nie służy, spalenia starych schematów myślenia. Chciałam znaleźć takie słowa do tej pracy, która mnie czekała w ciągu dnia, które pokażą mi prawdę. I nakierują, którędy iść, jak mówić i pisać o sobie samej, de facto.
Nie wiedziałam, jakiego Anioła poprosić, więc poprosiłam tak opisowo, jak Ci to tutaj wyżej wspominam. I przyszedł Anioł. Przedstawił się z imienia, po raz pierwszy usłyszałam imię w medytacji, bo zwykle tylko kolory. Nataniel. Ale nic mi to nie mówiło. Był pomarańczowo-żółty.
Medytacja była krótka, ale cudowna, mocna i konkretna. Poprosiłam o inspirację, rozciągnęłam tę praktykę na inne osoby poszukujące inspiracji i prawdy potrzebujące, i podziękowałam. Potem weszłam w wir działań w ciągu dnia, a że jestem w trakcie przeprowadzki, to zaczęły mnie zajmować różne tematy inne niż te, którymi postanowiłam się dziś zająć. Jednak przed obiadem przypomniałam sobie to imię: Nataniel. Pomyślałam, że przejrzę Twój e-book i sprawdzę, czy jest tam opisany.
A że nie było, to znalazłam stronę Akademii Ducha, na której był opis tego, jak przejawia się Nataniel. I wtedy wybuchła ze mnie fontanna łez. Mój mąż nie bardzo rozumiał, co się dzieje, patrzył tylko i mnie przytulał. A ja płakałam i płakałam, i płakałam. I był to tak piękny oczyszczający płacz. Ale też płacz zaufania. Wzruszenia.
Wspominam, że to było dokładnie na stronie Akademii Ducha, bo tam akurat ten opis idealnie się zgodził z tym, z czym rano medytowałam. Potem wieczorem przyjaciółka przysłała mi opis karty Anielskiej Nataniela i tam nie jest aż tak wyraźnie i wprost, choć oczywiście ten sam przekaz i moc. Natomiast w Akademii opis zgodził się co do słowa. Chciałam się tym podzielić z Tobą, bo to było bardzo mocne. Ten cały proces oparty na czuciu dał mi nowe pokłady pojmowania. A, i Nataniel mi podyktował obraz do namalowania i na pewno powstanie taki w najbliższym czasie. A jeszcze dodam, że potem w ciągu dnia towarzyszył mi jeszcze symbol feniksa. Jeszcze zanim przeczytałam o atrybutach Nataniela. No sam rozumiesz… Znowu ciarki.
Zdaję sobie sprawę, że piszę z takim entuzjazmem nowicjusza. Ale wysyłam Ci to z energią wdzięczności – byś w moich słowach odnalazł również potwierdzenie, jak wspaniale manifestuje się w świecie to, co robisz i jak robisz. Jak proste i potrzebne są to nauki. Bycie pod Waszymi skrzydłami w tym procesie było dla mnie po tym kursie hipnoterapii jak wisienka na Anielskim torcie. Miałabym wiele historii do podzielenia się z tego kursu. […] „
Karolina (zadowolona ze sposobu przekazu nowych i cennych informacji):
” […] Już trzy dni kursu za mną, jest niesamowicie! Dziękuję Ci, ze tak pięknie to zorganizowałeś i przekazałeś.
W międzyczasie pojawiają się nowe wątki i informacje, które do mnie same przychodzą nie wiem skąd, więc jest intensywnie.
Jak przejrzę cały materiał napiszę jeszcze osobno. Nie mogłam komentować i zadawać pytań na czacie na żywo, ale chętnie się podzielę wrażeniami. […] „
_______________________________________
Zobacz FRAGMENT z pierwszego dnia:
_______________________________________
CZĘSTE PYTANIA
– NIE ZNAM SIĘ ZA BARDZO NA OBSŁUDZE KOMPUTERA. CZY DAM RADĘ PRZEJŚĆ PRZEZ KURS?
Nie potrzeba jakiś szczególnych umiejętności. Po zakupie otrzyma Pan/Pani e-mail nadający dostęp do platformy szkoleniowej VOD, do której należy się zalogować aby obejrzeć kurs i zacząć korzystać z bonusów.
– NIE MIESZKAM W POLSCE. CZY MOGĘ ZAKUPIĆ KURS?
Jak najbardziej można zakupić kurs. Nie ma ograniczeń odnośnie stref pobytu.
– CZY BĘDZIE MOŻNA ZADAWAĆ PYTANIA?
Tak! Po zakupie uzyskasz dostęp do części 'Pytania i odpowiedzi’ podczas LIVE Webinarów. Będzie to możliwe raz na miesiąc (szansa na weryfikację wątpliwości na żywo). W wersji na żywo, będzie możliwość zadawania pytań w formie pisemnej/czatu. Jest też możliwość dołączenia przez prowadzącego do audiowizualnego przekazu kilku uczestników kursu.
– CZY BĘDZIE DALSZA CZĘŚĆ KURSU?
Tak! Przejdziemy od uwalania do programowania, uczenia się przyjmowania nowych wzorców, przekonań. Szczegóły wkrótce.
– JAKIE SĄ WYMAGANIA TECHNICZNE ODNOŚNIE DOSTĘPU DO KURSU?
Wystarczy zwykły komputer stacjonarny lub laptop podłączony do Internetu. Zwróć uwagę, aby miejsce w którym jesteś ma zapewniony dostęp do przesyły danych internetowych.